SDH Vidnava dzienkuje miastu Otmuchow  burgmistrovi miasta p.Janu Wozniakowi za finansovanie 5.juž spulnego obozu dla mlodeži strazackej. Bardzo dzienkujeme p.A. Banasakowi a p. S. Luckemu za organizacje obozu po straně Polskej i za podanije projektu na financovanie tego obozu. Zo strany českej podzenkovanie p.B. Kubanovej za organizacje vitečky na Praděd, P.Janků kierowcowi calego obozu Fordem i A.Matejovej za opiekovanie i sostře od p. Kubanovej, Káji za kuchin i vsistkim třem za tastka dla deti .

Prezes straže požarnej v Vidnavě Škrob Vlastik.

W niedzielę 07.09.2014 r. o godzi 4:47 stanowisko kierowania zaalarmowało OSP w Wójcicach, że pali się sterta słomy na polach w rejonie m. Wójcice. Do zdarzenia zadysponowane zostały dwa pojazdy pożarnicze. Po przybyciu na miejsce okazało się, że ogień obejmował już całą stertę, co uniemożliwił podjęcie skutecznych czynności zmierzających do uratowania ww. mienie.

W związku z powyższym główne działania prowadzone były w obronie mającej na celu ochronę rosnących obok drzew i znajdujących się w pobliży innych stert ze słomą. Ponadto zabezpieczano uczęszczaną przez licznych turystów drogę prowadzącą nad jezioro.

Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie. Przez głupotę lub nierozwagę ludzką właściciel poniósł straty w wysokości około 8.000 zł, do czego doliczyć trzeba również koszty prowadzonych działań, za które zapłacimy my wszyscy. Działania zakończone zostały o godz. 13:48.

Tekst i foto Naczelnik OSP Wójcice Bolesław Banach

1 września 1939 r. to jedna z najważniejszych dat w nowoczesnej historii. Tego dnia rozpoczęła się II Wojna Światowa. Ten najkrwawszy z konfliktów zbrojnych w dziejach ludzkości zaczął się w Polsce i kosztował życie kilkudziesięciu milonów ludzi. Wrogo nastawieni wtedy do nas Niemcy zaatakowali nasz kraj. Polacy bronili sie dzielnie nie mogąc doczekać się reakcji ze strony swoich sojuszników (Anglii i Francji)> mimo wypowiedzenia wojny nie podjeli żadnych realnych działań. Walczyliśmy więc przez długi czas samodzielnie stawiając opór agresorowi. 

We wrześniu 1939 r. nie tylko Niemcy zaatakowali nasz kraj. 17 września wróg nadszedł też z drugiej strony. Żołnierze ze Związku Radzieckiego, działając na mocy tajnej umowy (Ribbentrop-Mołotow) podpisanej wcześniej z Niemcami, również napadli na Polskę, zadając nam cios w plecy uniemożliwiając dalszą walkę.

Pamiętajmy o historii i wyciągajmy z niej wnioski.

W dniu 19.08.2014r.(wtorek) o godzinie 10.00 w Przedszkolu przy ulicy Łokietka w ramach ćwiczeń z ratownictwa budowlanego zostały wymontowane zniszczone huśtawki, które zagrażały bezpieczeństwu dzieci. Strażacy z OSP w Otmuchowie przy pomocy wozu strażackiego z wyciągarką usunęli metalowe konstrukcje. Użyto również piły mechanicznej do cięcia i separowania.

W miejscu starych huśtawek w najbliższym czasie pojawią się nowe.

tekst: K. Michaliszyn

fot. M. Szewczuk

Ze sporym opóźnieniem (sezon urlopowy) zamieszczam informację z Goraszowic z dnia 03-08-2014 od niezawodnego Pawła Udały.

Pozdrowienia dla druhów z tamtejszej OSP i wszystkich mieszkańców.

  "W dzisiejsze popołudnie ulewa i gradobicie dopadło i nasze okolice.

U mnie (..) grad wielkości piłek golfowych zniszczył poddasze co widać na foto.

Ucierpiały też pola uprawne z pszenicą.

W tym samym czasie nasza OSP interweniowała na jednej z posesji usuwając błoto i wodę z zalanego pomieszczenia, a także naniesione błoto i kamienie na droge dojazdową."

Naczelnik OSP

Paweł Udała

Poniżej informacja dotycząca kąpieliska na Jeziorze Nyskim.

Dnia 23-07-2014 ok. godz 17.00 w sołectwie Jasienica Górna doszło intensywnych opadów gradu, wyniku których zniszczone zostały uprawy rzepaku, buraków, kukurydzy i zbóż.
W UM Otmuchów powołano komisję do szacowania strat.

21 lipca (poniedziałek) strażacy OSP w Otmuchowie interweniowali w Ligocie w celu usunięcia gniazda os. Obecność tych owadów w obiektach publicznych może stanowić zagrożenie życia lub zdrowia, dlatego niezbędna tu była reakcja straży. Tym bardziej, że zagnieżdżenie nastąpiło na strychu remontowanego budynku szkolnego. Zagrożenie zostało zlikwidowane, a osy wywieziono do lasu.

Przypadki zagnieżdżenia się os, szerszeni czy innych owadów są bardzo częste, dlatego warto systematycznie przeglądać szopy, poddasza budynków oraz zabezpieczać okna specjalnymi siatkami. Może to zniechęcić owady do zakładania gniazd.

tekst M. Szewczuk

foto OSP Otmuchów

Dzisiejszy dzień wyjątkowo obfitował w zdarzenia z udziałem ptaków.

Najpierw z rana otrzymaliśmy wiadomość do Gminy, że w sołectwie Lubiatów młody bocian wypadł z gniazda. Sołtyska K. Kaczorowska zaopiekowała się ptakiem a druhowie z OSP Otmuchów wykorzystując podnośnik hydrauliczny umieścili ptaka z rodzinnym gnieździe.

Do wracających z tej interwencji strażaków dotarła informacja o zaplatanym w żyłkę wędkarską młodym łabędziu na brzegu naszego jeziora. Więc jakby z marszu strażacy namierzyli poszkodowane zwierze i mimo obrony ze strony rodziców udało im się szybko uwolnić zwierzę ze śmiertelnej pułapki, która oplatała mu skrzydła i nogi. Po kilku chwilach łabądek pływał już swobodnie z rodzicami i rodzeństwem.

O ile na pierwsze zdarzenie ludzie nie mieli wpływu o tyle drugie to już nasza "zasługa". Szanujmy "braci mniejszych" i starajmy się unikać sytuacji gdy pozostawiony przez ludzi sprzęt wędkarski stanowi zagrożenie dla zwierząt.

Pozdrawiam druhów z Otmuchowa i dziękujemy za zdjęcia.

Już kolejny raz na wniosek Burmistrza Otmuchowa odbyło się spotkanie w sprawie zabezpieczenia przeciwpowodziowego w sołectwie Jarnołtów. Do tej pory nie została załatwiona sprawa uporczywego podtapiania błotem i wodą posesji przy drodze powiatowej - stało się to już 5 razy.

Dlatego też z inicjatywy Burmistrza Jana Woźniaka od pierwszego zalania prowadzone są rozmowy ze Starostwem i jego służbami drogowymi aby zabezpieczyć naszych mieszkańców i zapewnić im bezpieczny przejazd po drogach publicznych. Teraz zaproszono obydwu starostów i dyrektora ZDP aby na miejscu zobaczyli w czym jest problem i jak mu zaradzić.

Na miejscu okazało się, że dotychczasowe działania powiatu niewiele dały, a jakość już wykonanych prac pozostawia wiele do życzenia. Na wniosek burmistrza mają więc zostać wykonane prace zabezpieczajace określone w czasie wcześniejszych spotkań, na które zgadza się właściciel gruntu i w których partycypować będzie gmina aby je przyśpieszyć.

8 lipca obfitował w rozmaite wydarzenia wymagajace interwencji straży.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w sołectwie Starowice gdzie doszło do zerwania dachu z budynku gospodarczego przez nagły poryw wiatru w burzy. Na szczęście w budynku nie było nikogo i nikt nie ucierpiał w zdarzeniu. Do akcji przystąpiły OSP Otmuchów oraz OSP Maciejowice.

Chwilę po tym zdarzeniu otrzymano informację, że piorun uderzył w dom w Karłowicach. W wyniku uderzenia zapalił się dach. Te same jednostki (OSP Otmuchów oraz OSP Maciejowice) nie kończąc jednej akcji zjawiły się możliwie szybko udzielając pomocy poszkodowanym mieszkańcom Karłowic. Udało się uratować budynek przy niewielkich znszczeniach pożarowych dachu.

Kolejną sytuacją kończącą listę nieszczęśliwych zdarzeń była kolizja na obwodnicy w Otmuchowie. Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 lipca. Bus otarł się o samochód dostawczy. Wystarczyła chwila nieuwagi, aby kierowca samochodu dostawczego, zjechał ze swojego pasa ruchu. Nikt nie został ranny. Na miejsce zdarzenia zadysponowano policję i straż z Otmuchowa.

Zamieszczamy poniżej mapkę dojazdów na czas LK 2014. Zapraszamy serdecznie i życzymy udanej zabawy!