ZIMOWE UTRZYMANIE DRÓG
W związku z rozpoczęciem zimowego sezonu utrzymania dróg przypominamy wszystkim zainteresowanym numery kontaktowe do właściwych instytucji zajmujących się zimowym utrzymaniem dróg:
- Droga Krajowa 46 (w tym obwodnica Otmuchowa) - GDDKiA rejon Nysa tel. 774565058, 774016361
- Drogi powiatowe - Zakład Utrzymania Dróg w Nysie, tel: 774019712, 774019714
- Drogi gminne - UM Otmuchów, tel. 774315016, 774315017.
W załączniku zamieszczamy mapę sieci dróg w gminie Otmuchów oraz plan zimowego utrzymania dróg powiatowych 2024 - 2025 przygotowany przez ZUD Nysa.
Załączniki:
Gminne ćwiczenia kryzysowe jednostek OSP - Otmuchów 2014
W piątkowe południe odbyły się na terenie miasta ćwiczenia kryzysowe. Pierwszym założeniem był pożar w budynku Urzędu Miejskiego. Konieczna była ewakuacja wszystkich pracowników i interesantów. Do akcji wkroczyły jednostki z Łąki, Prusinowic i Otmuchowa. Okazało się, ze pomimo ewakuacji w budynku pozostały odcięte osoby, które trzeba było ewakuować przy użyciu podnośnika oraz „ręcznie”. Wszystkich szczęśliwie ewakuowano i udzielono pierwszej pomocy tak ważnej przy podtruciu gazami pożarowymi. Po zabezpieczaniu ludzi pożar został błyskawicznie ugaszony. Działaniami dowodził Damian Czelusta.
Kolejnym założeniem był pożar lasu. Do akcji zadysponowano OSP Maciejowice i Jodłów. Na miejscu akcji okazało się, ze pożar lasu zagraża budynkowi. Zastosowano więc mieszaną taktykę. Natarcie na front pożaru 3 prądami i obronę budynku 1 prądem wody. W czasie działań w strefie pożaru znaleziono poszkodowanego, który wymagał natychmiastowej ewakuacji i pomocy medycznej. Szeroki zakres działań i olbrzymie potrzeby na wodę spowodowały konieczność budowy punktu czerpania. Działaniami dowodziła Łukasz Zięba.
Ledwo zebrano sprzęt w lesie a już spłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym przy ul. 1-go Maja. Zadysponowano OSP Kałków, Jasienica górna i SDH Vidnava. Po przybyciu okazało się, że samochód osobowy płonie a poszkodowani znajdują się na zewnątrz auta, ale w strefie zagrożenia. Wymagało to równoległego gaszenia i udzielania pomocy medycznej. Zadanie komplikował międzynarodowy skład zespołu ratowniczego oraz liczni gapiowie. Różne procedury i różny język też nie ułatwiały zadania. Jednak przy pomocy widzów problemy językowe zostały rozwiązane i zdarzenie zostało opanowane a poszkodowani otrzymali niezbędną pomoc. Działaniami dowodził Jacek Kulak.
Na zakończenie ćwiczeń jeszcze jeden wypadek tym razem z udziałem dwóch aut i licznymi poszkodowanymi. Dodatkową komplikacją był fakt, że kilku poszkodowanych było Czechami i trzeba było się z nimi jakoś porozumieć. Udało się to i wszyscy poszkodowani otrzymali niezbędną pomoc medyczną. Najwięcej pracy od ratowników wymagało wydobycie poszkodowanych z samochodu osobowego, który został tak uszkodzony, że konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych do jego rozcięcia. Usunięto dach i drzwi i dopiero wtedy uzyskano dostęp do poszkodowanych, których bezpiecznie wydobyto na zewnątrz i przekazano zespołom medycznym. Tym najtrudniejszym i najbardziej skomplikowanym zadaniem dowodził Bolesław Banach.
Podsumowując należy stwierdzić, ze wszystkie zadania postawione przed ćwiczącymi przez komendanta Sylwestra Łuckiego zostały prawidłowo zrealizowane a drobne potknięcia będą cenną nauka na przyszłość. Nie było to łatwe bo każde z założeń niosło ze sobą wiele komplikacji ale dowodzący działaniami jak i ratownicy stanęli na wysokości zadania.
Szczególne podziękowania za udział kierujemy do druhów z OSP Prusinowice. Ich profesjonalizm i specjalistyczny sprzęt umożliwił nam wykonywanie zadań szybko i skutecznie.
Nie sposób także pominąć roli jaką w naszych ćwiczeniach już od wielu lat odgrywa SDH Vidnava. Koledzy z Czech wspierają nas w rozmaitych działaniach a wspólne akcje pozwalają na lepsze poznanie i skuteczniejsze wykonywanie zadań. Bywało już, że dowodzili wspólnymi akcjami. Taka współpraca ma olbrzymie znaczenia zwłaszcza w strefie nadgranicznej gdzie w każdej chwili jednostki ratownicze mogą być skierowane do akcji po drugiej stronie granicy lub z udziałem poszkodowanych nie znających języka polskiego lub czeskiego.
Ale wracajmy do ćwiczeń, które wreszcie dobiegły końca i na zbiórce komendant omówił wykonywane zadania wskazując na dobre i złe elementy. Tych dobrych było oczywiście zdecydowanie więcej ale te złe nas uczą na przyszłość. Nie można przecenić tych ćwiczeń i tego co dają ratownikom.
Podobnego zdania był Burmistrz Otmuchowa Jan Woźniak, który także obserwował ćwiczenia i serdecznie dziękował druhom za profesjonalizm i zaangażowanie. Podobnie wypowiedział się nowy Starosta Vidnavy Rostislav Kačora, który na nasze zaproszenie pierwszy raz obserwował takie ćwiczenia.
Po omówieniu wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na gorącą herbatę do remizy OSP Otmuchów gdzie w cieple i spokoju wymieniano wrażenia i doświadczenia.
Dziękujemy strażakom i do kolejnego razu!
Dzik na "Orliku" w Otmuchowie
Wczoraj po południu na oś Jagiełły w Otmuchowie doszło do niecodziennego zdarzenia. Otóż nagle miedzy budynkami i ludźmi pojawił się dzik. Był bardzo przestraszony i agresywny. Próbując wydostać się z obcego mu środowiska zachowywał się bardzo nerwowo i irracjonalnie. Atakował wszystko co wydawało się zagrożeniem (łącznie z budynkami). W swojej wędrówce dotarł wreszcie do boiska „Orlik” i wszedł na ogrodzony teren. Tam stres spowodowany zamknięciem, którego nie rozumiał i nigdy wcześniej nie poznał wywołał jeszcze większą agresję. Na szczęście na orliku nie było zbyt wiele osób więc wszyscy szczęśliwie opuścili obiekt a obsługa boiska zamknęła bramę.
Wezwano służby porządkowe i ratownicze. Policję i Zarządzanie Kryzysowe. Na miejscu był także Burmistrz Jan Woźniak.
Sytuacja była bardzo skomplikowana. Liczni gapiowie drażniący dzika wzdłuż ogrodzenia i rozszalałe zwierze atakujące okrwawionym łbem ogrodzenie i elementy wyposażenia boiska. Na początek odizolowano otoczenie od widzów aby uspokoić zwierzę. Nie bez kłopotów bo każdy miał coś do powiedzenia i uważał, ze polecenia policji i ZK jego nie dotyczą. Ale udało się i zwierze powoli zaczęło się uspokajać. Zaczęto wypracowywać decyzję. Wypuszczenie dzika nie wchodziło w rachubę ze względu na licznych gapiow, których nie można było przekonać do opuszczenia terenu i schowania się w budynkach. Zastrzelenie – co proponowali niektórzy z „doradców” - także nie wchodziło w grę ponieważ wg polskiego prawa nie wolno strzelać w terenie zabudowanym. Pozostała jedyna opcja – uśpienie i po zbadaniu wywiezienie do lasu. Niestety okazało się, że na terenie Opolszczyzny żaden weterynarz nie dysponuje amunicja usypiającą, a ZOO odbiera telefony tylko do 15.00. Po długich poszukiwaniach z pomocą naszego k-ta gm OSP Sylwestra Łuckiego namierzyliśmy weterynarza z bronią usypiającą w Bardzie. Jednak w międzyczasie dzik uspokojony brakiem widowni i zapadającym zmrokiem na spokojnie w najdalszym od ludzi i świateł kącie boiska podniósł siatkę i wrócił do natury.
Było to najlepsze z możliwych rozwiązań bo nie wymagało niebezpiecznego i stresującego usypiania.
Na zakończenie druhowie z OSP Otmuchów odkazili miejsca zabrudzone krwią zwierzęcia i zamknięto obiekt ze względu na zagrożenie sanitarne do dnia następnego (środek musi mieć czas aby zadziałać). Jak niebezpiecze było to zwierzę niech świaczy zdjęcie pokazujące wygięte ogrodzenie z grubego drutu.
Na całą akcję kładzie się cieniem zachowanie „publiczności”.
Służby ratownicze i porządkowe nie są od tego aby tłumaczyć dlaczego teraz coś robią. A naszym ustawowym obowiązkiem jest podporządkowanie się ich poleceniom bez dyskusji. Tłumaczenia i wyjaśnienia po zakończeniu działań!!!
Bardzo denerwujące jest tłumaczenie każdemu z osobna, że polecenie odsunięcia się od strefy zagrożenia dotyczy także jego a działania służb mają za zadanie zapewnić mu bezpieczeństwo a nie są „złośliwością” z ich strony. Dlatego komentarze, groźby i wyzwiska to już coś nie na miejscu.
Szanujmy się nawzajem a będzie dużo łatwiej.
11 listopada 2014 w Otmuchowie
Tegoroczne świeto Niepodległości w Otmuchowie przebiegało przy niemal wiosennej pogodzie. Było ciepło i słonecznie.
Zebrane na Rynku liczne delegacje i silna grupa druhów OSP w komfortowych warunkach słuchały programu artystycznego i strażackiej orkiestry oraz składały wieńce pod płytą pamiątkową.
Następnie zebrani udali się do kościoła parafialnego aby uczestniczyć w Mszy w intencji Ojczyzny i Gminy po której złożono kwiaty na grobach i pomnikach na naszym cmentarzu.
Atak na stronę
Okazuje się, że nawet strony dotyczące bezpieczeństwa nie są wolne od ataków. Jakiś id.... zainfekował stronę wirusem. Kilka godzin pracy informatyka i strona ruszyła po dwóch dniach.
Przepraszamy za przerwę w działaniu choć niewiele tu naszej winy.
Obwodnica Otmuchowa - kolejne 2 wypadki
Ledwo zaczął się nowy miesiąc, a już OSP Otmuchów dwukrotnie zabezpieczała miejsca wypadku na obwodnicy.
Pierwszy zdarzył się 1 listopada w godzinach wieczornych na skrzyżowaniu przy wylocie na Śliwice. Dwa auta osobowe zderzyły się i jedna osoba wylądowała w szpitalu.
Drugi wypadek miał miejsce 3 listopada przy wylocie na Wójcice. Tutaj osobówka i TIR nie zmieściły się na jednym skrzyżowaniu. Rozbite auta i poszkodowani w szpitalu.
Kolejny raz apelujemy do kierowców. Bądźcie ostrożni i pamiętajcie o zasadzie ograniczonego zaufania.
Ratownictwo bez granic
„Ratownictwo bez Granic”
Projekt finansowany ze środków Unii Europejskiej, budżetu Państwa i Gminy Otmuchów. Realizowany przez OSP Łąka we współpracy z SDH Vidnava (Republika Czeska).
Projekt obejmował zawody strażackie (czerwiec 2014), spotkania konsultacyjno-planistyczne, obóz dla młodzieży strażackiej realizowany po obu stronach granicy i ćwiczenia zgrywające sił ratowniczych z OSP i SDH.
Największym elementem był obóz realizowany na przełomie lipca i sierpnia na terenie Gminy Otmuchów i Republiki Czeskiej. Uczestniczyło w nim 60 dzieci oraz 20 opiekunów. Celem obozu było niwelowanie barier językowych, kulturowych i technicznych pomiędzy młodzieżą i pomiędzy opiekunami. Organizowano szkolenia i rozrywkę w tym dwa wyjazdy krajoznawcze. 1 w Polsce i 1 w Czechach.
Cel projektu został osiągnięty co było widać na spotkaniu podsumowującym i ćwiczeniach zgrywających w sołectwie Łąka.
Osoby, które brały czynny udział w projekcie znacznie lepiej się porozumiewały i lepiej współpracowały z partnerami, których znały osobiście.
Więcej znajdziecie na www.gczk.otmu.pl
Zmiana w ustawie o ochronie przeciwpożarowej
OSP w Ustroniu Morskim podjęłą inicjatywę dot. zmiany ustawy o ochronie przeciwpożarowej w kwestii wypłaty zasiłków chorobowych i świadczeń rehabilitacyjnych, dla osoby poszkodowanej w związku z udziałem w działaniach ratowniczych lub cwiczeniach, której niezdolnośc do pracy spoodowana została uszczerbkiem na zdrowiu.
Wiecej informacji i druk listy poparcia na stronie OSP Kłodzko.
Listę nalezy wydrukować wypełnić i wysłać poczta na wskazny adres nie poźniej niż 10-11-2014 aby dotały na czas więc prosze je składać do mnie do 7-11-2014.
OSP Kłodzko - informacje i druki
***************
07-11-2014 wysłaliśmy OSP Ustronie Morskie 65 kart z podpisami. Dziekujemy wszystkim za poparcie.
20 rocznica powstania OSP Nadziejów
W sobotnie popołudnie w Nadziejowie odbyła się uroczystość z okazji 20-lecia istnienia tamtejszej OSP. Na świetlicy zebrali się druhowie i zaproszeni goście a poczęstunek przygotowały niezawodne panie z KGW.
Za stolami zasiedli min.: Burmistrz Otmuchowa Jan Woźniak, Prezes OSP Nadziejów Waldemar Sommer, Komendant Gminny OSP Sylwester Łucki, Przewodniczący Rady Powiatu Piotr Woźniak, Wicestarosta Czesław Biłobran, przedstawicielka BS Otmuchów Beata Zielińska, Skarbnik ZOG Tadeusz Zabłocki, Prezes OSP Jodłów Tadeusz Guzik, Naczelnik Stanisław Duraj, radni Szymon Bryjka i Aleksander Pacławski oraz Zbigniew Górski.
Najważniejsi jednak tego dnia byli członkowie OSP Nadziejów i ich praca na rzecz lokalnej społeczności, a trzeba im oddać, że praca ta wykonywana jest wzorcowo. Należy tutaj wymienić obecnych na sali tego dnia Czesława Goryla i Józefa Talarowskiego, którzy są filarami OSP w codziennej pracy. Nie byłoby tej rocznicy gdyby nie śp. Zbigniew Rasławski i obecny tego dnia weteran Wojciech Ćwikowski oraz wielu innych, którzy 20 lat temu postanowili odtworzyć straż w Nadziejowie. Pamiętali jeszcze czasy zakładowej straży w kamieniołomie i postanowili założyć OSP dla bezpieczeństwa swojej miejscowości.
Jednostka powstała mała ale wzorowo prowadzona i zawsze gotowa do działań. Z biegiem lat dzięki finansowaniu z budżetu gminy jednostka była dosprzętowiana i dzisiaj żuk i PO-5 to już historia. Zgrabny „volkswagenik” i wiele rozmaitego sprzętu znacznie podnosi możliwości operacyjne i skuteczność działania.
Sama uroczystość przyniosła dodatkowy sprzęt bowiem goście nie przyjeżdżali z pustymi rękami. Zbigniew Gorski ufundował kosę spalinową, OSP Jodłów przekazała nowoczesny hełm bojowy a Burmistrz wręczył mundur wraz z butami specjalnymi oraz przenośny halogen z zasilaniem akumulatorowym.
Po przemówieniach prezesa OSP i zaproszonych gości na stół „wjechał” przepyszny dzik i rozpoczęło się biesiadowanie w miłej, strażackiej atmosferze.
Gratulujemy druhom i mieszkańcom wspaniałej straży i życzymy kolejnych udanych lat działalności.
Przeglądy operacyjne 2014
W czwartek i piątek komisja powołana przez Komendanta Powiatowego PSP dokonała przeglądu jednostek OPS na terenie Gminy Otmuchów. W skład komisji wchodził przedstawiciel JRG Paczków kpt. Remigiusz Wyleziński, k-t Gminny OSP Sylwester Łucki, Skarbnik ZOG Tadeusz Zabłocki i przedstawiciel Burmistrza Otmuchowa kier WZK Artur Banasiak.
Komisja miała co robić przez dwa dni bo remiz do obejrzenia aż 12, a sprzętu w nich też zatrzęsienie. Wszystko trzeba było obejrzeć, ocenić. Jak wyglądają urządzenia i sprzęt oraz ich dokumentacja a także jak utrzymane są remizy i ich otoczenie.
Trzeba przyznać, że nasi strażacy stanęli na wysokości zadania i wszystko przygotowane było wzorowo. Szczególnie efektownie przegląd wypadł w jednostkach świeżo odnowionych. Choć i te pozostałe nie odstawały za bardzo dzięki ciężkiej pracy druhów. Miło popatrzeć jak pieniądze z budżetu plus praca strażaków dają wspaniałe rezultaty. Dziękujemy im za to.
Ćwiczenia z obsługi lądowiska LPR
Wczoraj w późnych godzinach wieczornych na stadione w Otmuchowie odbyło się szkolenie z obsługi lądowisk Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Każde lądowisko jest odpowiednio opisane w istrukcji ale co jakiś czas i piloci i strażacy muszą przecwiczyć procedury w praktyce. Dlatego też wczoraj śmigłowiec z bazy w Gliwicach wykonywał lot cwiczebny z przyziemieniami w min Nysie, Kamienicy i Bierawie a u nas przeprowadzono pełą procedurę lądowania wraz ze szkoleniem dla strażaków z zasad postępowania i bezpieczeństwa. Ma to na celu usprawnienie działań oraz zapewnienie lotnikom fachowej i szybkiej pomocy ze strony straży.
Lądowisko przygotowali druhowie z jednostek właczonych do KSRG z Otmuchowa, łaki i Wójcic. Obserwatorami byli strażacy z Niwnicy oraz liczni mieszkańcy Otmuchowa i okolic.
Po przylocie i wylądowaniu szkolenie trwało prawie godzinę i wzbudzało olbrzymie zainteresowanie strażaków jak i obserwatorów. Wszyscy chcieli z bliska obejrzeć śmigłowiec i jego wyposażenie oraz posłuchać informacji o nim. Wszyscy robili sobie też pamiątkowe zdjęcia.
Na zakończenie obsługa śmigłowca podziękowała druhom z OSP za profesjonalne przygotowanie i obsługę lądowiska i odlecieli. Nadzorujacy wszystko Komendant Gminny Sylwester Łucki i przedstawiciel KW PSP Opole także byli bardzo zadowoleni z przebiegu ćwiczenia. Obecny na miejscu Burmistrz Otmuchowa Jan Woźniak mógł z dumą obserwować jak doskonale są przygotowane nasze jednostki do działań ratowniczych dzięki stałemu podnoszeniu kwalifikacji i odpowiedniemu finansowaniu z budżetu gminy.
Dziekujemy wszystkim za wkład pracy w to wydarzenie, które podnosi poziom bezpieczeństwa naszych mieszkańców.
Ćwiczenia ewakuacyjne w ZSzP w Jarnołtowie
Dzisiaj w Jarnołtowie można było zobaczyć strażackie auta jadące na sygnale i ewakuowane ze szkoły dzieci. Na szczęście to nie pożar ale ćwiczenia ewakuacyjne zorganizowane w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Jarnołtowie. Nauczyciele i uczniowie stanęli na wysokości zadania i w ciągu niecałych 2 minut opuścili budynek udając się na plac przed świetlicą wiejską w Jarnołtowie. Plac jako wyznaczone miejsce zbiórki po ewakuacji. Ćwiczenia wykorzystali dh. z OSP Łąka aby przećwiczyć gaszenie obiektu i odświeżyć sobie rozmieszczenie sal w budynku i hydrantów wokół. Całości przyglądali się bacznie mł.kpt. Wojciech Zwardoń z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nysie oraz członek GZZK oddelegowany przez Burmistrza Otmuchowa – Komendant Gminny OSP Sylwester Łucki. Piękna pogoda sprzyjała dzisiejszym ćwiczeniom i pozwoliła na organizację szkolenia oraz pokazów plenerze. mł.kpt. Wojciech Zwardoń wraz z Komendantem Gminnym Sylwesterem Łuckim omówili poszczególne etapy ćwiczeń ewakuacyjnych dobre i złe elementy realizowanego zadania. Następnie druhowie z OSP Łąka dh. Damian Czelusta, dh. Rafał Drobek, dh. Maciej Bawełkiewicz przeprowadzili pokaz prawidłowego użycia gaśnicy proszkowej.
tekst S. Łucki
Wypadek na obwodnicy 07-10-2014
Nasza obwodnica na przestrzeni kilku dni stała się sceną wielu zdarzeń drogowych. Dzisiaj kolejne dwa auta zderzyły sie na wysokości stacji paliw k. Wójcic. Na szczęśce z wstepnych ustaleń wynika, że poszkodowane sa jedynie samochody a ludzie jedynie pełni emocji związanych z takim zdarzeniem.
Kolizję dzisiejszą zabezpieczali druhowie z OSP Otmuchów, pogotowie i policja.
Kolejny raz prosimy o ostrożność na drodze.
Otrzymałem informację od dh Bolesława Banacha, że zadarzenie zabezpieczali także druhowie z Wójcic oraz z JRG Nysa. Przepraszm za niedokładnośc i pozdrawiam wszystkich uczestników zabezpieczenia.