Zmiany w parku samochodowym OSP
Jak już wcześniej pisałem zakupiony został do OSP Otmuchów ciężki samochód gaśniczy Steyr 790 wyposażony w napęd 4x4, wyciągarkę o uciągu 5t, zbiornik 4 t wody, dwustopniową autopompę (do 40 atm) z linią szybkiego natarcia i działko gaśnicze. Samochód jest w pełni sprawny technicznie i gotów do działania.
Poprzedni samochód, zakupiony w 2003 roku Steyr 790 4x4, został przekazany do OSP Kałków. Było to pierwsze auto zakupione przez straż naszej gminy poza granicamim dzięki staraniom strażaków z Otmuchowa, Zarządu Gminnego OSP i przychylności Burmistrza Jana Woźniaka, który wsparł pomysł. Okazało się, że zakup był strzałem w dziesiatkę i samochód jakościowo i możliwościami przerastał posiadane Stary i Jelcze o epokę. Służył doskonale przez te lata i dał impuls do dalszych zakupów pojazdów gasniczych. Gmina Otmuchów stała się potentatem jeżeli chodzi o ilość zakupionych samochodów gaśniczych. W ciagu 6 lat zakupilismy 9 pojazdów strażackich co jest niechybnie rekordem Polski i dowodem, że współpraca i zrozumienie stron czyli Burmistrza i strażaków potrafi dać niezwykłe efekty.
Teraz także OSP Kałków dzięki przekazanemu samochodowi znacznie zwiekszy swoje możliwości operacyjne i efektywność prowadzonych akcji. Zbiornik na 4000 l wody w połaczeniu z linią szybkiego natarcia daje możliwość prowadzenia akcji gaśniczej przez dłuższy czas bez potrzeby zasilania wodnego. Przestronne skrytki pomieszczą cały sprzęt inezbędny strażakom - a jest go już sporo. Poprawią się także znacząco warunki pracy strażaków oraz komfort jazdy i wypoczynku. W przestronnej kabinie można wygodnie usiąść i ogrzać się lub ukryc przed deszczem. Ma to olbrzymie znaczenie zwłaszcza w czasie długotrwałych akcji.
Przed druhami z Kałkowa teraz pracowite dni aby nauczyć się obsługi nowego samochodu, rozmieścić właściwie sprzęt po skrytkach i zapamiętać co gdzie jest. Drobe porawki mocowań pod urządzenia i gotowe.
Życzymy aby samochód służył równie dobrze jak w Otmuchowie i oby jak najrzadziej wyjeżdżał do akcji. Niech cieszy swoimi możliwościami wyłacznie w czasie ćwiczeń. Czego mieszkańcm Kałkowa jak i strażakom serdecznie życzę.